Ortoreksja – w pułapce zdrowego odżywiania
W XXI wieku coraz bardziej popularne stają się przeróżne diety. Ludzie spędzają długie godziny na siłowni, wylewając z siebie siódme poty. Prasa zalewa nas zewsząd zdjęciami idealnych sylwetek gwiazd Hollywoodu. Z jednej strony powinniśmy być szczęśliwi, że w końcu zaczęliśmy poświęcać uwagę naszemu zdrowiu. Patrząc na to jednak z innego punktu widzenia, można by się zastanawiać czy w takim zachowaniu nie kryje się niebezpieczna dla człowieka pułapka?
→ Co to jest ortoreksja?
→ Jakie są objawy obsesji na punkcie jedzenia?
→ Jakie są skutki ortoreksji?
Co to jest ortoreksja?
Pojęcie ortoreksji po raz pierwszy zostało zdefiniowane przez amerykańskiego lekarza Stevena Bratmana. Co ciekawe, to on sam był pierwszym zdiagnozowanym przypadkiem. Bratman w dzieciństwie cierpiał na alergię, w związku z czym rodzice starali się, aby unikał wielu szkodzących mu produktów. Po jakimś czasie w jego głowie zaroiło się przekonanie, że zdrowa dieta jest jedynym i wyłącznym gwarantem dobrej kondycji.
Mężczyzna wkrótce dostrzegł jednak, że jego skupianie się na przygotowywaniu posiłków, zaczęło przybierać znamiona paranoi. Bratman stronił od reszty społeczeństwa, przestał brać udział w wypadach i spotkaniach z przyjaciółmi. Podczas jego prywatnej praktyki w gabinecie poznał pacjentów, którzy również tak jak on mocno koncentrowali się na codziennym jadłospisie.
Tak powstała orthorexia nervosa, od słów ortho – prawidłowy oraz orexis – apetyt, będąca patologiczną obsesją na punkcie spożywania zdrowej żywności.
Jakie są objawy obsesji na punkcie jedzenia?
Jeżeli:
- Jesteś kontrolującym wszystko perfekcjonistą,
- Istotniejsza jest dla Ciebie jakość tego co jesz, niż przyjemność płynąca z jedzenia,
- Gardzisz ludźmi odżywiającymi się inaczej niż Ty,
- Unikasz kontaktów towarzyskich, bo utrudniają Ci panowanie nad Twoją dietą,
- Liczysz skrupulatnie wszystkie kalorie i nie przekraczasz ustalonego przez Ciebie planu…
…to wypadałoby się udać z szybką wizytą do lekarza.
Jakie są skutki ortoreksji?
Wydawałoby się, że spożywanie zdrowych produktów, nie mogłoby nikomu zaszkodzić. Ortorektycy eliminują jednak po kolei pokarmy ze swojego jadłospisu, aż w końcu ich potencjalne menu robi się bardzo krótkie. Ryby? Nie, przecież zawierają metale ciężkie. Wędliny? Tylko nie to, a co ze środkami konserwującymi?
Tym sposobem ortorektyk:
- Nie dostarcza swojemu organizmowi wystarczającej ilości składników odżywczych, co powoduje zmiany około narządowe,
- Cierpi na brak żelaza i cynku, co może poskutkować anemią i spadkiem odporności,
- Jest narażony na osteoporozę, choroby serca, a nawet depresję, u kobiet może ustać miesiączka,
- Poprzez swoją rygorystyczną dietę staje się wyobcowany i jest w stanie nawet zerwać kontakty z rodziną, jeżeli ta utrudnia mu przestrzeganie planu żywieniowego,